Nie bój się kontaktu z nami. Rozjaśnimy Ci wszelkie wątpliwości i odpowiemy na najbardziej oczywiste pytania! W końcu kto pyta, nie błądzi.
+48 888 170 701
info@wemoove.pl
„Torino – Nice Rally”: 700-kilometrowa przygoda gravelowa w Alpach Zachodnich
Na trasie znajdą się legendarne podjazdy znane z Giro d’Italia i Tour de France, długie odcinki prowadzące po dawnych drogach wojskowych oraz zapierające dech w piersiach krajobrazy. Ta epicka wyprawa rowerowa do morza zakończy się w słynnym wśród kolarzy Cafè du Cycliste w Nicei.
„Torino-Nice Rally” to przejazd rowerowy z północy na południe przez Alpy Zachodnie, obejmujący zarówno terytorium Francji, jak i Włoch. Zorganizowany po raz pierwszy w 2016 roku przez Jamesa Olsena, był pierwszym wydarzeniem w stylu „gravel rally”. To wyzwanie na mieszanych nawierzchniach, które oferuje coś dla każdego, ale z pewnością nie jest przeznaczone dla każdego. Możliwe jest pokonanie trasy rowerem szosowym, wymaga to jednak pewnych modyfikacji trasy.
7-14 Czerwiec 2025
Lotnisko w Turynie
Startujemy z Placu Bodoniego w Turynie, a pierwszym wyzwaniem jest Colle Colombardo, bardziej odpowiedni dla MTB, choć istnieje alternatywna, w pełni asfaltowa trasa przez Col de Lys.
Docierając do Susa, zaczyna się słynna wspinaczka na Colle delle Finestre (18,6 km, przewyższenie 1700 m), której ostatnia część to szutrowa droga, ale możliwa do pokonania również rowerem szosowym. Na szczycie przełęczy znajduje się pomnik Danilo Di Luki, który pierwszy zdobył nagrodę górską podczas Giro d’Italia (w 2005 roku), kiedy to po raz pierwszy pokonano ten „straszny” podjazd.
Po krótkim zjeździe zaczyna się wojskowa droga Assietta, czyli szutrowa trasa. To właśnie tutaj w 1747 roku miała miejsce bitwa pod Assiettą, w której Piemontczycy pokonali znacznie liczniejszą armię francuską. Droga (w niektóre dni tygodnia zamknięta dla ruchu motorowego) wznosi się na wysokość ponad 2400 metrów, a następnie prowadzi głównie w dół do Sestriere i Cesana Torinese.
Z Cesany Torinese jedziemy asfaltem na Colle del Monginevro, a następnie, już na terenie Francji, zjeżdżamy do Briançon. Stamtąd podjeżdżamy asfaltem na Izoard, legendarny podjazd z Tour de France, lub alternatywnie na bardziej dziki Col des Peas, z technicznym, szutrowym zjazdem single trackiem.
Następnie przychodzi czas na podjazd na Colle dell’Agnello położony na wysokości 2770 m, który wyznacza granicę między Francją a Włochami: podjazd jest długi (20,7 km przy średnim nachyleniu 6,6%), ale możliwy do pokonania. Ostatnie kilometry są najtrudniejsze, również ze względu na rozrzedzone powietrze. Na szczycie znajduje się pomnik ku pamięci Michele Scarponiego, kolarza z Marche, który zginął w wypadku rowerowym niedaleko swojego domu. Podczas Giro d’Italia 2016 Scarponi czekał na Nibalego tuż przed szczytem Colle dell’Agnello i dzięki jego pracy zespołowej Nibali wygrał Giro.
Długa zjazd przez piemonckie wioski prowadzi do miejscowości Sampeyre, skąd skręcamy w prawo i ponownie zaczynamy podjazd. Na szczycie Colle di Sampeyre można podjechać „Stradą dei Cannoni”, inną, bardzo malowniczą wojskową drogą (piękne widoki na Monviso), bardziej odpowiednią dla MTB niż gravela. Alternatywnie można zjechać z przełęczy asfaltową drogą i dotrzeć do Ponte Marmora.
Trasa prowadzi dalej na wyżynę Gardetta, nazywaną „Małym Peru” ze względu na swój dziki charakter. Podjazd jest dość trudny, zarówno asfaltową, jak i równoległą szutrową drogą, a otoczenie jest bardzo dzikie. Wyżyna, z jej szutrowymi drogami zamkniętymi dla ruchu, jest wspaniała do jazdy na rowerze i nie ma zbyt dużych nachyleń. Po około 20 kilometrach szutrowej drogi rozpoczyna się długi zjazd w kierunku Cuneese (Borgo San Dalmazzo).
Z Borgo San Dalmazzo droga prowadzi pod górę w kierunku Limone Piemonte i dalej na przełęcz Tenda, zarówno drogą rowerową, jak i drogami wojewódzkimi. Na wysokości 1800 metrów na przełęczy Tenda zaczyna się Droga Solna, szutrowa, dawna wojskowa droga górskich przełęczy, również z ograniczonym ruchem pojazdów. Ma prawie 30 km długości i tylko na początku ma znaczące nachylenia. Jest odpowiednia dla rowerów gravelowych, ale zdecydowanie nie dla rowerów szosowych, wiele odcinków jest spektakularnych i urwistych.
Po zakończeniu Drogi Solnej trasa prowadzi na przełęcz Tanarello, a następnie do Francji przez długi, szutrowy zjazd (na początku skalisty) w kierunku La Brigue.
Ostatnia część „Rally Torino Nice” ma na celu Col de Turini i Fort de la Forca, również po szutrowej drodze. Stamtąd długi, asfaltowy zjazd prowadzi do morza w Nicei: historyczne miejsce dotarcia znajduje się w „Cafè du Cycliste”.
Po powitaniu i krótkiej wizycie w Nicei odwieziemy Państwa z hotelu na lotnisko, a agencja wemoove.pl zadba o przywiezienie Waszych rowerów i sprzętu do domu. To było fantastyczne
Auto będzie można wykorzystać również przy ewentualnej kontuzji lub niedyspozycji jednego lub dwóch uczestników.
Program pakietu może ulec zmianie w porównaniu do powyższego z powodów od nas niezależnych (warunki klimatyczne, strajki, sytuacja polityczna etc.).
Text box item sample content