Mera Peak (6476 m) to jeden z najbardziej znanych szczytów trekkingowych w Himalajach. Położony w sercu regionu Khumbu, na południe od Mount Everestu, szczyt ten przyciąga wspinaczy swoją dostępnością przy imponującej wysokości. Choć wymagającej, trasa na szczyt uważana jest za stosunkowo łatwą technicznie w porównaniu do innych gór tego masywu.
Z wierzchołka Mera Peak rozciąga się jedna z najbardziej oszałamiających panoram górskich na świecie. W polu widzenia pojawiają się giganci Himalajów: Cho Oyu, Lhotse, Everest i Makalu, a w oddali, niczym tajemniczy strażnik, wznosi się majestatyczna Kangchenjunga. Oprócz tych ośmiotysięczników, oko wędruje po niezliczonych sześcio- i siedmiotysięcznikach, takich jak Baruntse i Ama Dablam, tworzących niezapomniany spektakl górskiego krajobrazu. Dzięki wysokości zbliżonej do 6500 metrów, Mera Peak nie wymaga ekstremalnie długiej aklimatyzacji, a dobrze zaplanowany trekking pozwala organizmowi przystosować się do warunków wysokogórskich.
19 kwi-7 maja 2025
Katmandu, (Google Map), godz. 15:00
Spotykamy się w Katmandu.
Zatrzymamy się w hotelu w Thamel – w turystycznej dzielnicy. Kolacja powitalna i spotkanie organizacyjne odbędą się wieczorem. W trakcie kolacji nasi koordynatorzy przedstawią plan.
Gotowi na wspaniałe widoki, które nas czekają?
Wczesnym rankiem przy dobrej pogodzie wylatujemy z Katmandu do Lukli (2800m) małym samolotem. Trwający około 40 minut lot można określić mianem magicznego, dającego możliwość podziwiania niesamowitych widoków.
Nasz pierwszy dzień trekkingu prowadzić będzie przez gęsty las wzdłuż grzbietu Kalo Himal do niewielkiej wioski Chutanga leżącej na wysokości 3050 m. Całość trekkingu w tym dniu zajmie nam nie więcej jak 4h.
Po śniadaniu wyruszymy na spacer aklimatyzacyjny.
przekroczymy grań Kalo Himal, przez przełęcz Zatrawa La 4610 m, która oddziela Khumbu od doliny Hinku. Pierwsza część trekkingu to strome podejście do wyżej wspomnianej przełęczy, by następnie zejść łagodną ścieżką do Khartitang 3900 m na nocleg.
Pięciu godzin trekkingu z Tuli Kharka do Kothe.
wyruszymy wzdłuż rzeki Hinku Khola, podziwiając potężny grzbiet Mera Himal. Przez około cztery godziny będziemy podążać zachodnim brzegiem rzeki, ciesząc się widokiem na południową ścianę Mera Peak. Po drodze miniemy tradycyjne letnie szałasy pasterskie w Gondishung.
Aby wspomóc aklimatyzację, udamy się do jeziora Sabal Tsho i kopca na wysokości 5271 m, ,który znajduje się na boku Kusum Kangguru 6367 m, na noc wrócimy do Thangnak.
Przez około cztery godziny będziemy wędrować wzdłuż bocznej moreny lodowca Kharka, zachwycając się majestatycznymi szczytami Charpate Himal. Pokonując strome moreny, dotrzemy do czoła lodowca Hinku Nup, skąd rozpocznie się bardziej wymagające podejście do Khare. Stamtąd będziemy mogli podziwiać nasz cel – szczyt Mera Peak.
Droga do obozu wysokogórskiego może wydawać się trudna, ale z pomocą doświadczonych przewodników i odpowiednim sprzętem każdy może sobie z nią poradzić. Początkowo będziemy chodzić po lodowcu, a następnie przejdziemy przez przełęcz. Chociaż trasa wymaga ostrożności, to widoki, które nas czekają, są naprawdę warte wysiłku. Z obozu wysokogórskiego będziemy mogli podziwiać m.in. Everest i Makalu.
Atak szczytowy rozpoczniemy wczesnym rankiem, między 1:00 a 3:00. Czeka nas długa i wymagająca wspinaczka. Początkowo będziemy pokonywać średnio trudne pola śnieżne, a następnie wejdziemy na stromy, skalisty grzbiet Mera Central. Przez cały czas będziemy zabezpieczeni liną i pod opieką doświadczonych przewodników. Po kilku godzinach wysiłku dotrzemy na szczyt, skąd roztacza się zapierająca dech w piersi panorama Himalajów. Zobaczymy m.in. Everest, Lhotse, Cho Oyu, Makalu i Kangchenjunga. Po zdobyciu szczytu zejdziemy do obozu w Khare.
Będziemy schodzić dalej do Doliny Hinku, aż dojdziemy do Kothe, gdzie spędzimy noc. Zejście odbędzie się tym samym szlakiem, którym wchodziliśmy i zajmie nam ok 5h. Gdy już dotrzemy do Kothe będzie się można napić zimnego piwa :)) i wziąć ciepły prysznic, a resztę dnia spędzić odpoczywając, bądź spacerując po okolicy.
W tym dniu czeka nas kilka zejść i podejść, a cały trekking powinien nam zająć ok 6h.
Ostatni dzień naszej wyprawy będzie wymagał od nas jeszcze jednego wysiłku. Aby wrócić do Lukla, musimy ponownie pokonać przełęcz Zatrawa La. Zejście ze szczytu przełęczy będzie wymagało ostrożności ze względu na strome zbocza. Raki i czekan mogą okazać się niezbędne. Ten dzień będzie doskonałą okazją do podziękowania naszym przewodnikom i tragarzom za ich profesjonalizm i wsparcie. Wieczorem dotrzemy do Lukli, gdzie zakończymy naszą przygodę.
Dzień zapasowy na wypadek, gdyby lot z Lukli został odwołany. To niezwykle ważne, gdyż w przypadku sztywnego programu wyprawy bez dni rezerwowych można, niestety, nie zdążyć na lot powrotny do kraju! Jeśli dotrzemy do Katmandu według planu, spędzimy dzień zwiedzając historyczne zabytki, kosztując lokalnej kuchni, robiąc zakupy etc. Jednym słowem będziemy się dobrze bawić! W Lukli zatrzymamy się w schronisku, w Katmandu – w hotelu.
I jak zawsze nadchodzi chwila pożegnania, ale jesteśmy pewni, że jeszcze spotkamy się gdzieś na krańcach świata!
Program pakietu może ulec zmianie w porównaniu do powyższego z powodów od nas niezależnych (warunki klimatyczne, strajki, sytuacja polityczna etc.).